Tradycyjna polska garmażerka – zimne nóżki! Istnieje pewien sekret, a kto go zna, ten nie musi używać żelatyny w proszku. Sekret ten tkwi w nogach wieprzowych, a konkretnie w ich długim gotowaniu na tzw. wolnym ogniu.
Wówczas do wywaru wydziela się odpowiednio dużo elastyny i kolagenu – związków odpowiedzialnych za pojawienie się efektu żelującego. Tak sporządzona galaretka jest nie tylko zdrowsza, ale także smaczniejsza, niż z użyciem przemysłowych emulgatorów.
Element otrzymany z rozbioru półtusz wieprzowych klasy S i E.
Spożyć po obróbce cieplnej.